wtorek, 13 stycznia 2015
Gillian Flynn "Mroczny zakątek"
"Klan Dayów mógł istnieć aż po dziś dzień.
Pech chciał, że syn rodu rudy świr Ben Poprosił szatana o dar ciemnej mocy I zarżnął rodzinę pewnej mroźnej nocy.
Udusił Michelle gołymi rękami Po Debby zostały tylko mokre plamy Na końcu wykończył swą matkę Patty, Odstrzelił jej łeb, wbił w pierś nóż zębaty.
Najmłodsza Libby znalazła ukrycie I żyje do dziś, lecz co to za życie?"
(ze wstępu)
Bardzo dobry, świetnie skonstruowany kryminał. Mroczny, nieprzyjemny, odrażający, a jednak wciągający. Jak bagno.
Gillian Flynn
Mroczny zakątek
tyt. oryginału" Dark Places
przekład: Mateusz Borowski
Wydawnictwo Znak, październik 2014
w wersji papierowej 512 stron
8/10
Opis na stronie wydawcy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz