niedziela, 15 czerwca 2014

Jarosław Grzędowicz "Popiół i kurz. Opowieść ze świata Pomiędzy"


Świat Pomiędzy zaludniony jest przez tych, którzy nie wiedzą, że spotkali już śmierć, tych którzy utknęli z niewiadomych powodów między światem żywych i umarłych. To świat, w którym rzeczywiste przedmioty mają swój odpowiednik, jeżeli ludzie się z nimi w jakiś sposób związali, świat pełen potworów zrodzonych w ludzkiej wyobraźni ze strachu, nienawiści, podłości czy chorych ambicji. W tym świecie odmalowanym w barwach Muncha, Boscha, koszmarnych wizji i pokręconego snu, wędruje bohater - swego rodzaju psychopomp, przewoźnik, Charon, który za obola przenosi dusze do krainy zmarłych. Bohater jest jak najbardziej żywy, a żywy w świecie Pomiędzy nie ma klawego życia. Real, co tu dużo gadać, też nie jest dla niego sielanką.
Powieść umieściłabym gdzieś między fantasy a horrorem. Akcja jest wartka, bohater nieźle pokręcony. Fantastyczny język, dużo humoru słownego i wyobrażeniowego.  
Książka świetna. Największe wrażenie zrobił na mnie prolog i gdyby na prologu się zakończyło, byłoby 10/10, bo zasadnicza część książki minimalnie nie dotrzymuje kroku jej początkowi, który jest samodzielną, zamkniętą formą. W zasadniczej części autor jakby znudził się pomysłem i troszkę zabrakło mi finezyjnego podomykania wszystkich wątków. Tym niemniej zabawa przy czytaniu jest przednia, oto więc kilka cytatów:

  • o rodzinie: 
  • dla miłośników kotów: 
  • dla fanów teorii spiskowych: 
  • o nudnym autorze: 
  • o piekle: 


Muszę jeszcze wspomnieć o ilustracjach. Niesamowitych, przerażających, sugestywnych. Autorem jest Dominik Broniek.




Jarosław Grzędowicz
Popiół i kurz. Opowieść ze świata Pomiędzy
Fabryka Słów, lipiec 2012
w wersji papierowej 336 stron
9/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz