piątek, 30 maja 2014

Dobre Strony

Wrocławskie targi książki są jakieś takie słabo widoczne. Większość znanych mi księgarń internetowych robi promocje przy okazji targów warszawskich, czy krakowskich, a o wrocławskich cicho, nawet jeśli akurat "Pióro Fredry" jest wręczane... 


"Dobre Strony" Targi Książki dla Dzieci i Młodzieży z Placu Solnego przeniosły się na Dworzec Główny, a bajkoczytacze rozpełzli po mieście.
Targi nigdy chyba nie były specjalnie okazałe, wydawnictw jakby coraz mniej, a i Córka już coraz mniej dzieckiem jest, ale i tak powędrowałam, bo po pierwsze lubię atmosferę dworca, a po drugie wypatrzyłam, że będzie ulubione wydawnictwo mojej Nastolatki, czyli Dreams. Przyznaję bez bicia, że nie przeczytałam ani jednej wydanej przez nich książki (chociaż Córka terroryzuje mnie do przeczytania Akademii Mitów), a to głównie dlatego, że nie wydają jeszcze e-booków, a ja niemal całkowicie przerzuciłam się na czytnik. Ich książki są pięknie wydane i cholernie drogie nawet w czasie promocji, ale niestety trudno się im oprzeć. Tak więc szerokim łukiem i trzymając się za portfel ominęłam Naszą Księgarnię (chociaż nie do końca, bo obejrzałam - z myślą o dwulatku - "Labirynty nie z tej ziemi" - interesującą graficznie pozycję, ale absolutnie nie dla przedziału wiekowego 0-6, raczej 4-6) i pomknęłam do Dreamsa. Biblioteczka wzbogaciła się o "Wszechświaty. Pamięć", oczywiście w promocyjnej cenie. Córka powiedziała, że pierwsza część jest dziwna, ale drugą i tak chętnie przeczyta. No to ma.
Córka jest zdecydowaną fanką "Akademii Mitu" - na targach każda książka z serii o Gwen Frost w niezłej, jak na to wydawnictwo cenie, 25 zł za tom. Podobno ma się również ukazać w e-bookach, więc chyba poczekam...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz