Najczęściej oglądałam taki obrazek:
A miało być tak pięknie:
Niektórym podobno udało się coś kupić, ja się nie załapałam. Trudno. Pewnie kara za obgadywanie Virtualo, że czasem promocje rozmijają się z zapowiedziami na banarach ;-)
Sporo interesujących ebooków w bardzo dobrych cenach. Chciałam się skusić na jakieś czytadła dla Córki i może jakiegoś Mankella dla siebie, ale po 3 godzinach prób przejrzenia stron, czy dodania czegokolwiek do koszyka, poddałam się. Szkoda czasu i energii. Kolejka na czytniku jest, a Córka najwyżej dostanie coś egmontowego z ebookpoint...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz